photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 27 GRUDNIA 2017

Lovin' you's a gift

 Serce znowu czuło się jak serce, było żywe i tak bardzo nieświadome tego wszystkiego. Czułam się jakby ta przepaść nie istniała, jakby nie było tych kilku miesięcy, jakby znów był lipiec. Jakbyśmy nadal należeli do siebie, choć teraz gdy już Cię tu nie ma wiem, że nie należe do nikogo. Może to był mój świąteczny cud, te kilka chwil szczęścia które pokazały mi jak kiedyś żyłam i jak bardzo przestałam doceniać te zwykle proste chwile. Nie wiem już sama czym jest to wszystko chociaż 3 lata temu oboje wiedzieliśmy czym jest. Nie było wystarczająco wiele słów by opisać uczucie które było między nami. Nie wiem czy to od nadmiaru kawy czy cierpienia czuję ten ucisk w piersi, ale wiem że było warto. Czuje się jak narkoman na głodzie. Chciałabym, żeby to nic było dla Ciebie czymś ale też wiem, że na pewne rzeczy już za późno. Patrze w Twoje oczy i widzę to co widziałam tyle razy, widzę więcej niż chciałabym zobaczyć, bo teraz nie mogę przestać o tym myśleć. Zamykam się w tych czterech ścianach i myślę. Czuję w sobie jakiś taki dziwny spokój. Zdaje sobię sprawę z beznadziejności tej sytuacji ale nie umiem sobie odmówić. Odświeżam w głowe każdy dotyk, każde muśnięcie wargi a serce znowu bije. Przez te kilka chwil czułam się kompletna, chociaż wiem że nie mogę się przywyczajać. Jestem sama dla siebie, o sobie, do siebie. Muszę się sobą zaopiekować, chociaż obojętne mi już to wszystko. Jest tyle pytań, a nie chcę znać odpowiedzi. Bo w głebi duszy wiem co bym usłyszała kolejny raz. Dla tych kilku czystych chwil szczęścia przyszło mi żyć. Nie wiem ile to jeszcze potrwa.

 

 

https://www.youtube.com/watch?v=JPp-oLkQPQQ
przez chwilę czułam się jakby ta piosenka była o nas.

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika dontpanicc.