ON: Jestemfotografem. Szukałem takiej twarzy, jak twoja.
ONA: Jestemchirurgiem plastycznym. Szukałam takiej twarzy, jak twoja.
ON:Cześć! My się znamy! Byliśmy raz czy dwa na randce...
ONA:To musiało być raz - nigdy nie popełniam dwa razy tego samegobłędu.
ON: Myślę, że mógłbym cięuszczęśliwić.
ONA: A co? Wychodzisz?
ON:Co byś powiedziała, gdybym poprosił cię o rękę?
ONA:Nic. Nie umiem równocześnie mówić i śmiać się.
ON:Czy mógłbym dostać twój numer telefonu?
ONA:Czemu? Nie masz własnego?
ON: Nie sądzisz, że toprzeznaczenie zetknęło nas ze sobą?
ONA: Nie, to byłzwykły pech!
ON: Gdzie byłaś przez całe mojeżycie?
ONA: Chowałam się przed tobą.
ON:Czy my się już gdzieś nie widzieliśmy?
ONA: Tak,dlatego już tam nie chodzę...
ON: Czy to miejsce jestwolne?
ONA: Tak, a jeśli usiądziesz, to to teżbędzie!
ON: Dla ciebie poszedłbym na koniecświata!
ONA: A zostałbyś tam?
ON: Gdybymzobaczył cię nagą - pewnie umarłbym ze szczęścia...
ONA:Gdybym zobaczyła cię nago - umarłabym ze śmiechu.
Inni zdjęcia: 1411 akcentovaZwierzęta za kątków świata bluebird11Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegames