nie , przyjaźń nie polega na wmawianiu drugiej osobie, że wszystko będzie dobrze i
czułych słówkach. czasami trzeba pierdolnąć przyjaciela w łeb mówiąc "Weź się
ogarnij mordo i nie odpierdalaj maniany".
Dziś dzień spędzony bardzo mile w towarzystwie Tych najlepszych oczywiscie. ; D
Od dłuższego czasu męczy mnie fakt możliwości wyboru w moim życiu. Dlaczego ktoś nie zadecyduje za mnie.? Byłoby o wiele prościej. Myśląc tak nad tym dochodze do wniosku iż przeznaczenie jest przereklamowane Bo jedna nasza decyzja zmienia wszystko. To jak żyjemy, kto jest nam bliski, a kto wrogiem.