Zdjęcie z tegorocznych wakacji. To był dobry czas. Cieszę się, że jeszcze trochę zostało.
Dzisiaj już w Gliwicach. Do piątku rano, czyli do 6:51 jak zgaduję. Potem powrót do domu. Tylko jeden egzamin dzieli mnie od pełnego zaliczenia semestru. Trochę taki naukowy bełkot jak dla mnie, ale nauczyć się trzeba...
Dlatego wracam do tamtej chwili. Beztroskiej, uśmiechniętej, bez "obciążeń" i myśli, że coś muszę czy też nie mogę.
Tęsknię... Już niedługo :).
https://www.youtube.com/watch?v=zV5J3OFvjVU&index=40&list=PLgULSyUU_VBi_fsOnjOhWsRXt35l6lj5y
...
Uśmiecham się do ciebie. Czym jest uśmiech?
Światłem przez gwiazdę przesłanym gwieździe.
Zapachem który trawy wiąże w brzęczącą łąkę.
Łagodny kolor zieleni kolor moich oczu wplątał się
w twoje palce. Trzymasz w ręce rozszeptane ciało łąki.
Trawa cierpkim wąskim kształtem opowiada o moich
oczach patrzących nieskończenie.
Uśmiechasz się do mnie.
Halina Poświatowska