Patrz komu ufasz
Za to co robiłem dla siebie, później przestałem dla osoby którą kocham i tak dostałem zjeby. Nie ma to jak "przyjaciółka" która rozjebala Ci związek.
Ok, flirtowalem z typiara, trochę za dużo powiedziałem ale kontaktu z nią nie mam. Teraz gdy chciałem coś zrobić dla nas aby było nam dobrze... Nagle źle, że gdy byłem samotny to z kimś flirtowalem. Szkoda tylko, że jak zwykle wyszedłem na najgorszego i nikogo nie interesuje moje zdanie. Chyba trzeba się do tego przyzwyczaic...
Tymczasem dziękuję za takie wspaniałe życie.
Chyba pora je zakończyć.