Mała Donia.
Ahh... jutro siedziemy do w kij w szkole bo fakultety z gegry, wypada się w końcu wybrać.
Ale kto wie czy póje, czy nie pójdę...
Dzis była kartk. z matmy i mam wrażenie że wszytsko zje...****
I jestem geniuszem żeby dwa razy źle wypełnić deklarację, brawo ja.
Coraz bliżej Soboty < 3