ludzie chcieliby spełnić swoje wszystkie marzenia - zapomniają o tym,że spełniając je wszystkie :
nie będę mieli już żadnych, a cóż jest warte życie bez marzeń?!
-życie stałoby się szare, nie tak piękne jak wtedy, gdy posiada się marzenia.
Zamiast ciągle narzekać,że tylu swoich marzeń nie możemy spełnić- cieszmy się,że je posiadamy,
możemy marzyć, rozwijać swoją wyobraźnie...
apropo marzeń - przypominają mi się kiedyś przeczytane słowa :
"Bardziej mi żal tych, co myślą o rzeczach możliwych, słusznych i bliskich, mogących się zdarzyć niebawem, niż tych, którzy śnią o rzeczach niezwykłych i odległych. Ci ostatni, śniący o wielkości, albo są wariatami i wierzą w to, o czym marzą, i są szczęśliwi, albo są zwykłymi marzycielami, dla których urojenia są muzyką duszy, która ich upaja, lecz nic im nie mówi. Lecz ten, co marzy o rzeczach możliwych, może rzeczywiście doznać prawdziwego rozczarowania."
-Fernando Pessoa
Księga Niepokoju.
http://www.youtube.com/watch?v=QDpMFR_f0pM