No to tradycyjne : AHOJ ;)
I znów straszę Was swoją mordeczką <jakby nie patrzeć, to parę dni temu było Halloween...>
Stwierdziłam jednak, że dawno nie zaglądałam w te zakątki ;)
Od ostatniego wpisu duuużo się zmieniło.
po 1) Jestem oficjalną HARCERKĄ :D poza tym otrzymałam sznur przybocznej <3 oh, oh, już swoje szczęście przelałam/wylałam(?), więc nie będę powielać tego tematu
po 2) moje życie zmienia się powoli na lepsze chociaż 'Niczego nie żałuję...'
po 3) zaczęłam grać na harmonijce ;D na razie raczkuję, ale niedługo będę nakurwiać :D
po 4) zmieniłam 'troszkę' zdanie na temat przeznaczenia... tak, ubóstwiam Wiedźmina.
chyba jest jakieś 'po 5)', ale nie chce mi się nad tym zastanawiać.
http://www.youtube.com/watch?v=_Vq6NevcLOQ
Remember that death is not the end, but only a transition
.
To by było na tyle, chociaż mam do przekazania jeszcze tyyyyyle myśli, których jednak nie mogę poskładać w logiczną całość...
coś mi się zdaje, że znowu długo tu nie zajrzę.
Jak jeszcze 'raziczek' spojrzysz się na mnie TYM wzrokiem, to chyba nie wytrzymam...
I think I'm fell in love <oh, again...? -,->, and I hope, that this wouldn't be so hard...