Imprezowo z Skarbkiem i Ekipą ;)

No to może zacznę od tego że spędziłem z Niunią 3 tygodnie....

Były złe i bardzo dobre chwilę ale daliśmy sobie razem radę 

Oczywiście cały tydzień czekaliśmy na naszą wypłatę żeby potem

Po 10 minut wysłuchiwania pujść razem z całymi Kobelnikami na impre do Niszczewic
Było zajefajnie troszkę sie potańczyło troszkę popiło.....Ogólnie lajcik

Dobra misja było po imprezie ale to zatrzymam dla siebie xD

Ale i tak nic nie przebije gdy rano sie obudziliśmy BÓL GŁOWY i MEGA KAC do godz.15:00 

I pakowanie sie na 4DON przez 6 godzin xD

No a teraz zakład do 10 września czyli 0 promila alkoholu w krwi xD

Ale damy radę Kochanie :*

Kocham Cię Skarbię i dziękuję ci  za najwspanialsze wakacje

 jakie mogłem sobie tylko wyobrazić lub przyśnić :*