chora.
Miałam jechać z Miśkiem na Mastersa do pallazzo, ale chyba nie pojedziemy skarbie. Powaliła mnie grypa.
"Chcę, żeby zawsze już tak było, i nigdy to się nie zmieniło,
że gdy mówimy My, to znaczy ja i Ty."
Inni zdjęcia: Natura ilovecarrots1439 akcentova:) dorcia2700Żurawie jerklufotoNobody's listening waferowaNad jeziorem patrusiagdWyjątkowo zimny kwiecień bluebird11Italy diebabydieŻal straconego czasu pragnezycpelniazyciaJedno wątpiące serce wystarczy philosophysophie