Alfa!!!
Moja Żanetkaaa
Dzisiejszy wtorek zajebisty
wiec powiem po kolei...
Sama nie wiem po co poszłam dzisiaj do szkoły jak miałam tylko jedną lekcję
po lekcji miałyśmy iść do Afly z Dodą,Wiolką,Zanetką no i poszłyśmy a reszta została w szkole bo coś tam jeszcze się działo he.
W Alfie super było chodziłyśmy jak zawsze pierwsze co po wejściu do Alfy to do łazienki chyba z pół godziny tam siedziałyśmy
wyszłyśmy no i zaczęłyśmy chodzić po sklepach i oglądać ciuszki.
Jak zawsze coś się działo,zaszłyśmy do zabawek pierwsze co to misie inie mogłyśmy przejść obok nich nie robiąc sobie fotki .
Poszłyśmy do sklepu z ciuchami troszkę nam odwaliło i musiałyśmy się uspokoić.
W innym sklepie Wiolci i Żanetce spodobała się bluzka no i przymierzały i jakoś tak wyszło,że fotki zaczęłyśmy robić .
Oj dużo jeszcze się działo,ale nie bd wszystkiego pisała .
Moje świry wiedzą co się działo .
<3