"Budzisz się sam, wśród swoich chorych snów
Dobrze to znam, niełatwo odżyć znów
Tak stało się, bo tak musiało być
i nawet Ty nie zmienisz dzisiaj nic
Sam dobrze wiesz kto winien, a kto nie
Tak wiele dróg znów poplątało się
Nie przejmuj się, czasami bywa źle
Posłuchaj mnie, wystarczy tylko zbudzić się
Tak trudno jest zacząć od zera znów
rozpocząć grę, wykonać pierwszy ruch
Tak chciałabym dać Ci odpowieć lecz
Nie pytaj mnie o to co sam już dobrze wiesz...
To tylko kilka gorzkich łez, koszmarny sen
Za chwilę znowu wstanie dzień
To tylko kilka gorzkich łez, sam przecież wiesz
Tak w życiu czasem zdarza się"
***
Bardzo pozytywna piosenka :) Justyna była genialna. macie:
Generalnie jest jakoś tak pozytywnie :P
Już sama nie wiem dlaczego.
Może to wiosna,
może koniec tygodnia,
zbliżający się weekend,
wizja całkiem luźnego przyszłego tygodnia,
zgłoszony obóz do zarządu,
ustalona trasa obozu,
pozytywna ocena z polaka...
Albo wszystko na raz :)
Ogólnie jest pozytywnie, dlatego piszę, aby nie było, że stale jest tak do bani xD
Coraz łatwiej mi jakoś żyć z tym wszystkim...
hmm...
Czyżbym przywykła?
Jeśli tak to czy to dobrze?