dzisiaj nawet nie byłam niemiła. byłam żadna. przynajmniej chciałam. chciałam, żeby ludzie mnie nie zauważyli. nie da się. pani pyta na polskim, na angielskim bierze do tablicy. z niejakiego He zrobiłam lunatyka, który najpierw idzie do łazienki, a potem się budzi. fuckin' past perfect. tak apropos, to szkoda mi anglików, bo ostatnio z Wers doszłyśmy do wniosku, że mają bardzo ubogi zasób przekleństw. wszystko jest fuckin, shit, bitch... coś jeszcze?? nie chyba. poza tym, mam szczęście jak mało kto. nie powinnam narzekać, ale cóż. taka juz jestem, że nie umiem. ide sobie zrobic śnadanie, bo po to tu przyjechałam na wioche, jo, wieśniaki.
i'm the proof that love's not only blind but deaf. really??
Komentarze
spa10 hahahhaha xd przepraszam xd ja jak wszedłem do domu, to tak patrze przez okno. 'o jaka duża dziewczynka' .. 'ciemne włosy' .. 'cholera.. Domi?' ; o.
23/04/2008 20:30:34
notaprettygirl typowy amerykański dom, niedzielny poranek. do kuchni przychodzi pięcioletnia dziewczynka w różowej sukience. przygotowuje sobie płatki z zimnym mlekiem i zaczyna je entuzjastycznie spożywać.
z sypialni wychodzi zarośnięty, dwumetrowy, spasiony facet w damskim szlafroku. wchodzi do kuchni, drapiąc się po tyłku, otwiera lodówkę, wyciąga z niej puszkę piwa, otwiera ją, opróżnia jednym haustem, po czym głośno beka.
dziewczynka, przyglądając mu się z zaciekawieniem, pyta:
- Are you my new babysitter?
Na to facet:
- No. I am your new MOTHERFUCKER.
23/04/2008 18:53:32
~tenpan cunt, feck, muff, twat, prick, arse(właściwe angielskie - czyta się [aas]), shayt, slut, wohre, pussy oznacza kotka, przy czym bitch nigdy nie oznaczało i nie będzie oznaczać kobiety lekkich obyczajów, a samicę psa, a jak się zastanowisz to i w polskim mamy strasznie mało przekleństw. Tak. Mam dużo pracy.
23/04/2008 11:28:49
domiloka oj, jo. teraz bede pamietała. a to jest piosenka fake tales of san francisco.
okienkowe elo.
23/04/2008 10:51:31
~wers Domi, ja też narzekam.
nie mogłabym tak bez narzekania i rąbania dup.
i w ogóle.
a Anglicy rzeczywiście mają gópio z tymi przekleństwami, nudy no po prostu.
aha, i 'narzekać' :*
informatykowe elo :P
PS przypomniała mi się piosenka Radiohead. 'Fake plastic trees'. tak jakoś.