Aaaaaa! zaczęło się:/ w sumie to nie jest źle:P
plan średni.jeszcze go tak dokładnie nie ogarnęłam:P 3 razy na 850.
Piątek jeszcze luuuz, ale od jutra się zacznie.
Myślę, żę dam radę:)
najważniejsze, żeby wierzyc w siebie.
Nie przejmowac się co mówią inni, bo jeśli ktoś rzuca ci kłody pod nogi, należy wysoko skakac!
Mam nadzieję, żę mój entuzjazm nie zgaśnie lada dzień i uda mi się osiągnąc wyznaczone cele!
dobranoc:*