Znowu widok z samolotu. Wogule siedział na skrzydle i wszystkie zdjęcia mają dodatek skrzydła ale jak londowaliśmy to się przechylił i oto piękna fotka byłam też w kabinie pilota ale tam extra przyciski na każdej ścianie ale fotek tam robić nie można a Rzym jest taki wielki że jak wylondowaliśmy musieliśmy jechać autokarem do domu. Nie byłam sama bo była jeszce Ala i Adrian rodzeństwo i Martyna i Adam też rodzeństwo ale oni fajni!!! Sie rozpisałam jutro dodam fotke samolotu i w autokarze którym jechaliśmy z lotniska w Rzymie