Moje miny na focillach mnie rozbrajają ^^ o postawie nie wspomne...
Powoli dochodze do zdrowia, ale dychranie zostało ;(
I raczej nie wsiade jutro :( traaageeddiiaa......
Obym tylko jutro się wyrwała na pare godzinek do stajni ;)
A tera sie kuruje w domciu juz i trwaja poszukiwania wymazonego siodelka ;)