Dzisiejszy dzień był w sumie ciekawy, no oprócz tej świetnej oceny z fizyki.. nic gorszego się nie stało : D No po szkole wybyłam na trening, było miło i gorąco ; D Później ostra biba u Angeliki z Agą, Zuzą i Magdą ,a Amelia była główną gwiazdą tego wieczoru ; D ah, love cappucciono i twistera xd A teraz jest dziwnie bo źle się czuje jak ktoś jest na mnie zły, bo jestem w sumie trochę nie ogarniętą osobą i zawsze mam mało czasu, przepraszam za to .