...tuż przed wyjściem ze szpitala.
jest w domu od kilku godzin.
a ja mogę powoli odetchnąć z ulgą.
wszystko w miarę porządku.
ma w nodze 2 druty na pół roku.
za 6 tygodni może dopiero stanąć na nogi.
a teraz rehabilitacja.
no i do wtorku zastrzyki w brzuch.
mam mu je sama robić.
to nic trudnego... ^^
a gipsu nie będzie
dziękuję Wam za wszystkie słowa wsparcia na pm, w mailach itd.
to podnosi na duchu i ...trochę uspokaja matczyne nerwy.
dziękuję za pewne bzy... ;)
postaram się tu do Was teraz zaglądać częściej.
ale póki co jeszcze nie mam czasu na komentarze, więc nadal je zamykam - wybaczcie
Użytkownik dolphin
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.