I widzisz?
Myślałam, że nie mógłabym być zdolna do życia bez Ciebie.
Jednak jakoś znalazłam sposób, aby żyć dalej.
Radzę sobie z tak zwaną codziennością.
Jest trudno, ale mimo wszystko walczę.
Walczę o lepsze jutro, bo ktoś inny zasługuje na mnie.
Na mój uśmiech, troskę, dotyk i miłość.
A do Ciebie skieruje takie słowa..:
"Nie oglądaj się wstecz lecz odejdź
Nie znajduj mnie ponownie lecz żyj
Ponieważ nie mam żalu o miłość skierowaną do Ciebie,
Zachowaj tylko te dobre wspomnienia,
Bo tylko tyle Ci po mnie zostanie.
Proszę zapomnij o mnie i żyj
Te łzy na pewno kiedyś wyschną.
Przecież jestem niczym, nikim..."
"What if I was nothing? What if this is true?
What if I was nothing, girl, nothing without you
So what if I was angry, what did you think I'd do?
I told you that I love you, girl, I'm nothing without you.
Just let it go, don't want to haunt you anymore
I can't be sure I know just what we're fighten for
I know that you're scared and that you're thinking I may go
I'm not leaving, I'm not leaving"
"A co jak jestem niczym? A co jak to jest prawda?
Co jak jestem niczym, dziewczyno, niczym bez Ciebie.
Więc co jeśli ja byłam zła, to co Ty myślałaś, że ja chciałam zrobić?
Powiedziałam Ci, że Cię kocham, dziewczyno, że jestem niczym bez Ciebie.
Odpuść sobie, nie chcę Cię już prześladować.
Nie mogę być pewna, wiem tylko to, o co mamy walczyć.
Wiem, że się boisz i że myślisz może pójdę...
Ja nie wyjdę, nie wyjdę..."
"Nie mam prawa przepraszać
Nie mam prawa prosić o szansę
Nie mam prawa oczekiwać czegokolwiek
Nie mam prawa prosić o kontakt
Ale błagam bądź szczęśliwa.
Chyba już pora się pożegnać...
Wszystko mówi mi że przegrałam...
Powiem to po raz ostatni
KOCHAM CIĘ!"
"Masz pecha jak jedna na tysiąc innych dziewczyn...
Jesteś w moim typie."
"Bądź moim seme, ja zostanę Twoim uke.
Albo jak wolisz.
Bądź moją tachi, ja zostanę Twoją neko."