Pierwszy śnieg,
uśmiech mój,
dźwięki miasta,
kolor snów,
jego szept,
każdy świt,
jakby trochę magii,
ktoś odebrał im.
Tylko morzu mogłam
zwierzyć się...
Jak złamana jest w głębi...
wzięło mnie na tą piosenkę.
na szary humor najlepsza.
Kaśek przyjechał.! x****
dzisiaj na dwór z Kaśkiem trzeba wyfrunąć.
za 8 dni szkoła.
a ja nie mam książek, zeszytów.
dzisiaj wyruszam w poszukiwania.
żegnam.