Zaczęło się. Bardzo trudny okres w moim życiu. Trzymam kciuki ze skończy się szybko. Z dnia na dzień jestem coraz słabsza i nie mam sił. Nikomu o tym nie mówię, ale Wam mogę. Bliskim zalic się nie będę.
Jestem bardzo blada. Nie mam nowych zdjęć stąd to Stare.
Nie potrafię niczego przełknąć. Nie czuje nóg. Ale przecież ciągle słyszę : to normalne , tak musi być i w końcu to głupie : BĘDZIE DOBRZE . Gówno , a nie dobrze.
Wyobraźcie sobie że nie chodźcie i ktoś wam mówi że tak jest ok , że tak ma być. Prefekt.
Kolejna ważna decyzja w moim życiu. Czy słuszna czas zweryfikuje. Bilans zysków i strat wyjdziesz czasie. Muszę się trzymać swojego postanowienia najmocniej jak się da. Chociaż to takie trudne.
Tęsknię za Tobą Julka! :'(