Już dawno nie zastanawiałam się nad wszystkim. już dawno nie siedziałam pod kocem, pijąc kakao. I dzisiaj tak siedząc i.. Tęsknie za dzieciństwem. Tęsknie za tymi wyjazdami rodzinnymi, normalnymi bajkamii, tymi dziecinnymi problemami, których nawet nie można nazwać problemem. Wszystko było proste do rozwodu rodziców. Potem już zaczęły się problemy miłosne, a pierwszą rozterką można nazwać gimnajalną miłością. Może i jestem dopiero w drugiej klasie, ale dopiero teraz zrozumiałam że brakuje mi Go.. Dopiero po pewnym czasie, gdy się zmienimy jest już za późno i zaczynamy wiedzieć co to naprawdę jest ból, smutek, tęsknota. Już dawno się tak nie czułam. I prawdę mówiąc. Naprawdę dopiero teraz wiem, że to jest chore szukać innej tzw.'miłości' na siłe, szczerzxe tak naprawdę chciałam tylko zapomnieć, ale nie mogę. Codziennie wszystko mi przypomina o chwilach spędzonych z Nim... Gdy wracam do domu staram się usunąć nasze zdjęcia z komputera, ale nie mogę. Może to jest chore że codziennie wieczorem lubię sobie usiąść wygodnie i patrzeć na te zdjęcia jednocześnie wspominając najcudowniejsze chwile, ale tylko to mi pozostało... LUBIĘ TO!
Wiem że pewnie połowa nie przeczyta
tej notki, ale musiałam wyrzucić
to z SIEBIE.
Użytkownik dolcegibon
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.