Doszłam do wniosku że gdybym spięła dupe to już bym miała zrzucone te 4 kg. i byłoby już 50 kg ale nie .
Opracowałam nową taktykę . Mam nadzieje że tym razem bedzie skuteczna
. Tak więc :
Do 24 kwietnia bedzie próba tzn zobacze czy to wgl działa .
Zamiast jedzenia bede ćwiczyć .
za bułkę / kromke chleba = 50 przysiadów
za dzem / ser / masło lub coś innego na kanapkę = 50 bruszków
za czekolade/ drożdzówkę lub innego rodzaju zakazane jedzenie = 20 minut biegania ( a nie lubie biegać ) .
+ zestaw codzienny wieczorem :
nożyce = 50
brzuszki = 100
przysiady = 50
półprzysiady = 50
cw na posladki = 50
Zrobić kalendarz z postępami w diecie i powiesić w widocznym miejscu ! . mój limit dzienny do 24 kwietnia to :
śń: 150 kcl.
2śń : 100 kcl .
o: 200 kcl .
podw: 100 kcl .
k: 150 kcl .
a jak zjem coś nadprogramowego to bede ćwczyć jak wyżej ;)) . od 25 kwietnia ćwiczyć za każde zjedzone amku .
Zobaczymy co bedzie ;pp.
3majcie kciuki chudzinki ! .Chcę być chuda ! .
wczoraj jak się domyślacie zawaliłam ale trochę ćwiczeń robiłam tylko nie bede ich wypisywać bo to bezsensu .
Chudego !!! . ;*** .