Dlugo mnie tu nie bylo...Wiele sie dzialo przez ten czas...Poznalam kilka nowych osob, ale rowniez tesknilam za wieloma osobami, ktore znam od bardzo dawna... Zadawalam sobie wiele razy pytanie: kiedy o tobie przestane myslec ? Do tej pory nie znam odpowiedzi...Dzis na dzialce pojawil sie zaskroniec, siedzi teraz w wiaderku z wielka ropucha i slimakiem, heh... Nie bede muz bardziej przynudzac. Koncze :*