heeejka.coś ciężko mi idzie prowadzenie tego photobloga,ale staram się jak mogę.weekend spędzony czynnie z Julką.kocham Cię,misiaku.za tydzień powtórka z rozrywki.zdjęcie sprzed miesiąca,dwóch.nieważne i tak jestem brzydka i nikt na to nic nie poradzi.jutro piszę 2. teściki.trzymać za mnie kciuki.mam nadzieję,że poprawię na 4.w ogóle już biorę się za poprawianie ocen.ciężko będzie,ale radę dam.ogólnie co raz lepiej radzę se w życiu.zaczyna mi się wszytko układać.ogarniam się.i chyba można powiedzieć,że w końcu zaczynam trochę dorastać.zaczynam rozumieć po co mi nauka,akceptować swoje wady i rozumiem się lepiej z ludźmi.oby tak dalej.
Podobno uskrzydla,czemu moje skrzydła usidla,co
czarnej rozpaczy samo dno.
jak to wytłumaczyć
co to ma znaczyć.
nie mogę wybaczyć sobie,
że to robię
zakochana w Tobie.