Powrót do szkolnego trybu życia tak bardzo boli....
Nauka. Mimo, że jest jej nie wiele, jest teraz taka ciężka.
Ale cóż.
Co zrobisz?
Zepniesz dupę i dasz radę.
Zabierz mnie ktoś na koncert.
Upatrzony.
Ale biletów brak.
No, kuźwa.
A może by tak stąd odejśc?