Siemson Flanelito <3!
Romanse romanse cały czas romanse, pojebani kolesie. Których nie da się za nic zrozumieć, pojąć co mają w tym małym mozdzku... Ale wiesz jak jest damy radę bronxy w cudownym plenerze i załatwione problemy na pewną chwilę.
Ogólnie spoko, szokle się poprawi.
Nie wiem co mam o Tobie myśleć, może mi powiesz? Milion myśli na sekundę wieczorami, nie wiem co ale coś mnie do cb ciągnie downie;*
apropo Ciebie powyższa flanelito, kocham cię wiesz? Dziękuję za wszystkie rozmowy m, że znosisz mnie i moj zespół downa, że słuchasz o męskich pierdolach itd <3 loffff juu Bitches!