A więc no tak. Powinnam już w sumie spaać. Bo padam na ryj i jestem ogólnie zmęczonaaa...
Ale ogólnie powiem wam, że w sumie jest okej. W sobotę były zawody. I poszło mi zajebiście.
Takich życiówek to ja nigdy w życiu nie robiłam. ^^ Jaram się.
Jest chujowo, ale stabilnie.
Wczoraj z Klaudią byłam chwilę na dworze. Zamówiłam sobie AirMax. Nuda ogólnie.
Fajnie się dowiedzieć, że sielanka to bicie się kuflami w barze. BARTEK MISZCZ.
Ogarniam matmę czaicie?! ale i tak z poprzedniego sprawdzianu na bank dostnę 2. *.*
Plan jest prosty. BYLE DO SOBOTY PO TRENINGU. </3
eat - swim - sleep.
* a Wiki sobie słodko już śpi. :)
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Ludzie kochają konie bluebird11