A kiedy byłem małym chłopcem
Kopałem piłkę kiedy był biały dzień
A jeden gość strasznie się denerwował
Nie pozwalał grać-Nawet raz piłkę schował
Na szczęście jeden z nas miał łeb na karku
Wiedział że gość parkuje koło przystanku
Użytkownik dobrzerobidobrze
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.