Schematy wciąż te same,sekwencje już ograne, Ideałey wyświechtane to wszystko juz nam znane, Wokół wszystko sprzedane,sprzedajne,zaprzedane, To jest tutaj normalne,dla wielu opłacalne, A życie radykalnie posuwa nas do czynów, Których byśmy nie zrobili gdyby nie pod wpływem chwili, Fałszywi przyjaciele są i byli,i pewnie bedą żyli, Lecz nigdy w zgodzie ze mną,czyli, Także do nich kierowane to przesłanie, To o nich,to dla nich i niech tak pozostanie, A każdy z nas sam musi wybrać życiową droge, Czy iść poboczem czy iść na wprost przez ogień, I mieć uniesioną głowe w świecie gdzie każdy przechodzien może sie okazac wrogiem, Musisz być tego godzien,i na codzień,musisz się czuć mocny w tej grze, Bo z dnia na dzien zycie dalej toczy sie, Nie każdy tutaj wie co jest dobre a co złe, Toczymy dalej grę, poprostu przetwac chcemy, Tak żyć jest trudno i dobrze o tym wiemy lecz tremy nie czujemy, Poprostu przetrwać chcemy, Tak tu wygląda życie każdego dnia pozdrowienia dla białasów, Saga jak zawsze trwa...
weź przyjedź zobacz jak oddychamy na rejonach zanurzeni w inchalatorach THC w obydwu komorach zawsze na to jest odpowiednia pora towar który daje kopa niczym koka prosto z podziemia rap ej a ty weź go łap łap