Nie warto szukać czegokolwiek daleko. Bo to co chcemy otrzymać zwykle jest blisko. Albo tuż obok nas, albo troszeczkę dalej. Ale zawsze jest w pobliżu nas. Niekiedy trzeba się oto starać bardziej, lub mniej. To wszystko zależy od człowieka, od tego co splecie ze sobą los, czego chcemy doświadczyć.
Gdy byłam samotna w GiM wystarczył mi jeden uśmiech Filipa, a niedawno dowiedziałam się że szybko się po mnie wyleczył i probuje innego ciasta.
Teraz jest trudniej. Chcoiaż koleguje się z jedną taką, kazdego dnia widzę jak się różnimy i wcale się z tego nie cieszę.
Wręcz przeciwnie, denerwuje aż się we mnie gotuje. Czasem wybuchnę.
Ale co zrobić gdy spotyka się pewnego dnia osobę, praktycznie taką samą jak Ty, moze bez płci, i bez niektórych cech. Gdy idziesz korytarzem i słyszysz słowa które zawsze Ty wypowiadasz ? Jak się zahcowujesz ?
Mnie wmurowało nie powiem, i wedy zaczęło mi coś świtać. Szukałam daleko bo hen za siebie, a coś wspaniałego mam tutaj. Tylko jak coś odpakować nie psując opakowania i środku ?
Kroplą deszczu namalowałam je.