Mimo tego, że film już dawno nie leci w kinach mogłabym go codziennie oglądać.
Tak mój ulubiony film na ten rok i kto wie może , nawet stanowczo na zawsze. ^^
Hahaha...Bąbel Twój też ulubiony wiem to, potrafimy to i nawet z 10 razy dziennie obejrzeć i nam się nie znudzi.
PS. Zabierz Twoją flachę z lodówki mojej bo ona sobie leży tylko
i powiedz Marcinowi żeby nie płakał o deskę, nie moja wina, że kółko jej odpadło. xD
Bo w końcu przecież to jest po prostu Och, Karol...!
A on kocha wszystkie kobiety, mimo, że wierność wg. niego jest nudna.
Ciągle mam te nutkę w głowie z filmu.
http://www.youtube.com/watch?v=T0-3Mnjb-ag