Zakochani <3
Wczoraj dzień spedzony w siodle z Janią i Rubikiem. Przed 11 bylysmy już u nich, chwila odpoczynku, rozgrzewka na hipodromie, udało coś sie skoczyć, potem na ściernisko, tam szalone galopy i wyścigi, na koniec nas odporwadzili trochę. Koń na padok, dostała trochę owsa, energia musi być na dzisiejsze szaleństwa, jutro dam jej wolnee :D