Dziecko moje <3
Wczoraj u Wiki, potem z Dorą pojechałyśmy sb najpierw na nasz przyszły manez na łąkach ( tak, nie długo znow sie przeniosimy, mam nadzieje ze na stałe) tylko bd problem z przeszkodami xD
Tam skakałysmy przez gałęzie, ale sie rwala, żadnych wylamań, gnała na przeszkody na luxnych wodzach itd <3 Potem całkowicie popuciłam wodze i wszystko od dosiadu, galopy, wolty przejscia iwgl <3 Wracając zajechałyśmy na pole gdzie kosili zboże, na koniec pojechalyśmy na łąkę zobaczyć siano a wracając na polnej ścignęłyśmy sarnę, chciałam to nagrać ale cwana nam spierdzieliła w krzaki :< Nastepnym razem! :) Od rana dora na padoku a potem coś porobimy :*