photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 25 STYCZNIA 2008
Spalone serca jeszcze nie gotowe
na chłód poranka. Spragnione wciąż nocy.
Odarte z ciała jak obce, surowe.
Rytm zamarł, chwila rozpędem się toczy.

Nasze milczenie teraz nic nie znaczy.
Wiem, kiedy chcemy zawsze słowa brak.
Nie trzeba czekać aż świat nam wybaczy.
W pamięci został bezruch warg. Ich smak.

Gęstniejesz, rośniesz, upajasz nadzieją.
Popioły z dłoni wyrzucasz na wiatr.
Przytulasz z troską gdy głupcy się śmieją.
Wszystko co w tobie poezjo.
To ja.



Brak weny . !!!

Komentarze

jazzkantine O piekny wiersz!! Sama pisałas?? Pozdrawiam serdecznie...
28/01/2008 15:32:55
~wizzair hey hey hey poetko ::P

Fajne serducha :)

ja już wróciłem ;p;p

pzdr:*:)
25/01/2008 18:41:23
bg

txt