Aż mi się nie chce wierzyć,że w końcu wróciłam na interety! Po niecało tygodniowej przerwie od nich powiem wam,że taki powrót jest dla mnie dość dziwny. Stęskniłam się za wieloooma osobami i bardzo się cieszę,że mogę sobie teraz swobodnie z nimi pisać. Podczas tego czasu "wolnego" miałam wiele czasu na różnego rodzaju przemyślenia,chociaż przyznam,że o jednej rzeczy w sumie zupełnie nie myślałam. To chyba jeszcze dla mnie trochę za trudne,ale zobaczymy jak to będzie!
Dziś lecę na osiemnastkę do Patrysia. Jestem trochę zmęczona i robię się chora,więc może dlatego jak narazie mi się nie chce D: Nie będę tam długo,bo wiem,że nie dam rady,ale idę na 16 więc myślę,że chociaż do tej 18-19 będę! To straszne,żeś już taki stary ;w; Pamiętam jeszcze jak chodziliśmy razem na plażę,ja z tatą,ty z babcią i skakaliśmy po tym wszystkim i wydawaliśmy miliony pieniążków na piłeczki kałczukowe ;w; Chociaż oh well...Czego my nie robiliśmy? xD