Po lewej sie plątam...
Złej jakosci fota:/ ale wazne ze jest...
Jak wtedy bylo??
ZIMNOOOO jak nie powiem co!!
Ale zaglebiscie sie ciesze ze cos takiego moglo sie odbyc.Te wszystkie próby,spotkania,wymiana zdań na różnie tematy...
P.LUKASZ: A OPRóCZ CZERWONEGO MIęSA (czyli kurzego) JEST COS TAM JESZCZE??...MICZULEK: NIE WIEM BO TE WSZYSTKIE NAZWY TO PO SłOWACKU BYłY...P.LUKASZ: AHA CZYLI NIE WIESZ CO SPRZEDAWAłAś??...MICZULEK: NO W SUMIE TO NIE DO KOńCA:]...Potem doszłam do wniosku ze ten dialog był na jezykach wszystkich śpiewających i grających na tym koncercie...eloo...