Slowa te dedykowane sa wszystkim tym ktorzy staraja sie mi pomoc, dla wszystkich tych ktorzy sa, nie chcialbym nikogo wymieniac po imieniu i nazwisku ale tez nie chce aby ktos pomyslal ze nie doceniam tego co dla mnie zrobiliscie.Choc nie kazda z tych osob bedzie miala dane to przeczytac.
Cala rodzina Agi M.,cala rodzina Marcina T., Agnieszka W., Asia S., Agata R., Ania M., Daria N., Ilona G, Radek K., Pawel Sz., Darek N.,Artur K., Marek Ch., Marcin K., RITKA-pies najlepszym przyjacielem czlowieka i wiele innych przypadkowych osob ktore nawet o tym nie maja zielonego pojecia (Mam nadzieje ze nikogo nie pominalem)
Od dzis czas zaczac nowy rozdzial w zyciu, zamknac swoj dziennik na 820 kartce, czyli po 820 dniach, i zaczac pisac nowy rozdzial pod tytulem WOLNOSC. Ktos mi kiedys powiedzial ze mam dusze artysty, a artysta nie powinien byc niczym ograniczony, powinien miec swobode w podejmowaniu roznych decyzji, wolnosc artystyczna nie musi byc rownoznaczna z wolnoscia postrzegana jako brak tzw drugiej polowki. Moze ktos pomyslal inaczej, moze. A moze to ja sie myle. Moze ja z artysta nie mam nic wspolnego, lecz jestem zwyklym szaraczkiem o cechach akurat takich a nie innych - i to jest prawda. Dzis juz wiem ze w zyciu dzieje sie tyle ze nikt nie jest w stanie za tym nadazyc, juz nic mnie w zyciu nie zdziwi, mowia co Cie nie zabije to Cie wzmocni. Nie moge zabic swojej duszy przez jeden, a moze nie jeden wybryk innej osoby na ktorej decyzje nie mialem zadnego wplywu. Czasami mysle ze porownanie zwierzat do ludzi jest obrazliwe dla tych pierwszych. Pies rozumie ze jest zle, to on pierwszy mnie przytulil, rzucil mi sie na szyje i przytulil. Pies wyslucha i zrozumie co do niego sie mowi, a gdy zrobi zle to zaluje i przeprasza swoim biednym wzrokiem, czy czlowiek tak potrafi?? chyba nie kazdy. Pies nie zapomni kogos kogo widzial przez chwile i nie zrobil mu zadnej krzywdy, a czlowiek potrafi po kilku wspolnych latach. Mam nadzieje ze kazdy z Was bedzie dla mnie takim pieskiem zawsze i nigdy nie zapomni tych wspolnych pieknych chwil ktore razem przezylismy i ktore mam nadzieje jeszcze nie raz przezyjemy. Dopiero teraz to doceniam i dziekuje Wam za wszytsko. Jestescie Wielkimi Psami (mam nadzieje ze kazdy zrozumial ta przenosnie w odniesieniu do calego tekstu)... Zal i tesknota do jednej osoby pewnie zostanie jeszcze na dlugo mam nadzieje ze nie na zawsze, ale wiem ze Wy mi w tym pomozecie...