Przygotowany na najgorsze... na wtorek... na kolejną wizytę u chirurga szczękowego... czy może być coś gorszego? Póki co chyba nie.
Jednocześnie bardzo optymistycznie nastawiony dzięki Pani M. :) tak odnośnie środy :) i tylko optymistycznie nastawiony co do soboty :) mam nadzieję, że wszystko pójdzie zgodnie z planem i wszystko wypali - odnośnie soboty :)
Życie układa się tak jak chce, nie zwraca uwagi na nasze zdanie.
Zapraszam na http://www.zespolanno.republika.pl :)