photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 17 STYCZNIA 2010

Wszystko jest jakoś tak normalnie, tak jakby się stabilizowało, w dodatku wszystko na dobrej drodze :) i jeszcze ten koncert AC/DC. W tym tygodniu prawdopodobnie zaopatrzę się już w bilety. W końcu czeka mnie jakieś nowe doświadczenie i to jeszcze w dodatku z taką osobą. Dziękuję Marto przyszła polonistko, gnębicielko biednych dzieci :D :*

 

Szczyt marzeń? Być może. Wiem, ze czuję się szczęsliwy, czuję że jestem w końcu na drodze do szczęścia, mimo tego, że może nie wszystko układa się idealnie ale to chyba kolejny dobry znak, gdyż nie ma sytuacji idealnych :)

 

Świetnie jest :)

 



Po raz kolejny szedł pustą ścieżką, raz po raz przekopując się przez zwiany spod drzew śnieg. Był to wyjątkowo mroźny wieczór ale liczył, że idąc tą aleją spotka ją tam po raz kolejny, zawsze tutaj przechodziła o tej porze, trochę jak zabłąkana dusza szukająca szczęścia między drzewami parku. Niby jej nie znał, niby spotykali się raz do roku i to tylko po to, żeby porozmawiać o tym co ich gnębi, na codzień udawali, że się nie znają. Może gdzieś w środku siedziało w nich uczucie głębsze, niż oboje to przewidywali ale jednak nie potrafili być ze sobą, choć tak naprawdę marzyli o sobie. To dość trudna sytuacja dwóch serc i dwóch umysłów. Chyba oboje bali sie tak naprawdę jednego - że pewnego dnia idąc tą aleją, spotkają tą drugą osobę, objętą ramieniem piękenej kobiety, bądź pewnego mężczyzny. Tej nocy spotkał ją dalej niż zazwyczaj, gdzieś w okolicach altany, znajdującej się prawie na końcu parku, oświetlonej resztkami światła z psującej się, przygasającej latarni. Nie była sama, była z jakimś chłopakiem, którego nie znał, uśmiechała się do niego, patrzyła mu głęboko w oczy. Poczuł, że jego najgorsze obawy się spełniły, że gdzieś głęboko kłuje go serce. Przecież nie marzył o niczym innym jak tylko o tym, żeby była szczęśliwa, ale miał pewien plan na to jej szczęście, plan w którym był on a nie ktoś inny. Odwrócił się, poszedł w swoją stronę i dręczyło go tylko jedno pytanie - czy będzie potrafił zaakceptować jej szczęście? Pewnie tak... z czasem i on znajdzie swoje na swojej drodze. W tym momencie nie marzył o niczym innym jak zniknięcie, zamknięcie się w sobie i wyrzucenie klucza do studni bez dna.

Informacje o djandrewi


Inni zdjęcia: Troska. rainbowheroineNie ma Ciebie rainbowheroine‘Nie chciała się zgodz martawinkel9 / 03 / 25 xheroineemogirlx1407 akcentovaTurkusowo, fioletowo i w Pumie xavekittyx:) qabiResza figur Wilkonia bluebird11sezon lodów patkigd:) dorcia2700