Co u mnie?
Dni lecą... siedze w domu pilnuje FADULKA ;)
Fado rośnie szybko - i co raz bardziej się stawia ^^
POtańczyłabym sobie ale na dyskotece bo na weselach się wybawie już za 2 tygodnie mam 2 pod rząd ;-)))
Tylko nie mam kiedy ... czy nie ma z kim ... bo nikt nie chce ..hmmm dużo jest "?"
Muszę zacząć pracować nad swoją organizacją czasu bo tak naprawdę wiem ,że się marnuje .nie robię tego co bym chciała..
Praca by się przydała, doskwiera mi brak kasy a tyle potrzeb ;/
Trzeba się wziąć w garść !!!!!
Ahh książki czekają już aby odebrać je w bibliotece. Takk to mi pozwala sie odprężyć ;-))
A wakacje mijają...
Z miłością jest jak z masłem. Od czasu do czasu trochę chłodu utrzymuje je w świeżości