A co ja tutaj mam~
Pożegnaliśmy ostatnio kota. Nie wiem gdzie był ani co dokładnie zjadł, że się otruł, ale dobrze, że na sam koniec wrócił do domu. Żal ściska tym bardziej, że zanim do mnie trafił przeszedł już wystarczająco wiele. Wciąż ciężko się przyzwyczaić, że kota mam już tylko jednego.
Dobrze, że jutro piątek. Zaległości w anime wciąż rosną.