Czy bycie homoseksualistą stało się popularne ?
To jakis nowy trend ? Top 10 tygodnia ? Jakas nowa fala "YOLO" ?
A może cos przegapiłam ?
Nie mam nic przeciwko temu by bylo nas więcej, no jeżeli już będzie nas więcej to tolerancja bedzie kroczyła do nas wielkimi krokami, ale ...
Tego sie nie wybiera... nie można z dnia na dzień powiedziec sobie: CHYBA JESTEM !
Myslę że na imprezie, po pijaku ,mogłabym przelizac się z koleżanka ... czyli jestem 100% homoskesualista i juz na zawsze i juz tylko i wyłącznie -.-
To sie czuję,
Odnajduje się w sobie ,
Dużo czasu często zjamuje tez przyznanie sie przed samym sobą,
To często stach, przed rodzina , przyjaciómi ,społeczeństwem
Przecież odbiegasz "od normy" ,
Po mału dochodzisz do jakiś faktów z wczesnytch lat , które zaczynaja pokazywać Ci że tak na prawde byłes taki zawsze,
Potem szukasz tez powodów, dlaczego .. jak?
Czasami znajdujesz a czasami tak po prostu jest i tyle !
Jezeli czujesz sie ze soba dobrze to, na tym poprzestajesz i tylko ukałdasz sobie teraz wszystko pod samego siebie, tak żeby przede wszytmim zyć w zgodzie z włąsna naturą
To trwa, potrzeba troche czasu,
nawet lat....
Może nie u wszytkich to taki długorwały proces,
ale na pewno nie można o tak wazne sprawie , o własnej SEKSUALNOŚCI ,stwierdzić z chwili na chwile... bo ja bym chyba MOGŁA ...
Jakież to dorosłe i odpowiedzialne ...-.-
Skoro juz podejmujesz takie zdnaie, taką decyzje to powinieneś byc stabilny i poważny gdzieś tam w psychice , w zakątkach akurat tego tematu .
Przez to jak jest po odbierane w społeczeństwie cięzko czasami powiedziec o tym osobom nawet bliskim ,
A co jezeli taki jednodniowy homoseksualista, który jeszcze jakis czas temu miał odruchy wymiotne na widok takich ludzi, rozpapla wszystik jakim to jest zdeklarowanym, zdecydowanym entuzjasta osób tej samej płci, bo cos mu sie jednak zmieniło, ubrany w tęczowe ubrania, obklejony plakatami dwóch całujacych sie kobiet i walczącym o zwiazki jedno płciowe, a za kilka dni ... jednak zrezygnuje i bedzie zwyczajnym hetero ?...
A potem mówią że jesteśmy nienormalni, że obnosimy sie z nasza "innością", i robimy serio niesmaczne rzeczy... no coż...
Boli.. bo jesteś , walczysz o siebie o innych, o nią, a tu zjawia się taka osoba i zabiera ci wszytko bo coś się jej coś wydaje ;/