Oj coś długo mnie tu na photoblogu nie było... :)
Ale tak troche, hmm.. no w ostatnich kilku tygodniach miałam takie załamki i w ogóle, ale jest już dobrze, no może nie do końca bo ciągle dochodzą nowe problemy, ale jest lepiej.
Dziś wybiearam się na andrew'ki ( czyt. andrzejki ) do znajomych. Impreza tylko w doborowyym towarzystwie. Ciesze się na to bardzo :) Kurde, tak dawno nie tańczyłam, nie bawiłam się, w ogóle na żadnej imprezie nie byłam! A tu cała noc przed nami. I to siedzenie przy kominku... :D
Jaaa...
Super :D
I w ogóle git :)
Dobry humor dziś mi dopisuje ;]