Dziewczyny, chyba mam najgorszą wiadomość, jaką mogłam dzisiaj dostać. Byłam na darmowej konsultacji u dietetyka, by zobaczyć co jest nie tak ze mną.. Jeszcze kilogram i osiągnę nadwagę.. Dieta SGD daje mierne rezultaty, mimo że się do niej stosuję, jem mało owoców, warzyw by nie były kolejnym powodem "za dużo kcal".
Wzorowo prowadzę bilanse..
Nadmiar tłuszczu: 3,48 kg
Zatrzymywanie płynów: 8,62 kg... to jest za dużo..
zalega we mnie tyle toksyn, że jestem opuchnięta. Tylko dieta oczyszczająca organizm pozwoli mi pomóc. Jak zejde z SGD i wezmę inną dietę, boję się efektu jojo. Błagam, ktokolwiek się na tym zna, niech mi pomoże. Siostra w potrzebie.. : <
Bilans dzisiejszy (400/400)
zrobie dzisiaj 300 brzuszków. Obiecuję, nie zawiode