Ooo kurde.. Wczoraj był raajd ;D Tzn dzisiaj.. a dokładniej wczoraj i dzisiaj, bo 11 h od wieczora do rana ;D
Asasyni w czarnych pelerynach i turbanach, krzyżacy (tak wiem krzyżowcy) w białych szatach i taka ranna Kasia z miesęm na wierzchu xD Nie no kurde się nie spodziewałam, że będzie aż tak faajniee.. mimo, że zamarzłam i wogóle teraz ledwo żyję to było.. zacnie ;D Ludzie po prostu potrafią rozwalić xD Tak wogóle to fajna ekipa na punkcie, tak wogóle słodko się u nas zrobiło, takie friendy słodkie ;D I wogóle wszystko pięknie, ładnie, a wczoraj w dodatku wszystko wyglądało tak.. bajkowo.. Gęsty las, pełno śniegu, ludzie w tych strojach.. No niecodzienny widok..I wogóle nie byłam asasynem tylko sobie zdjęcie strzeliłam w turbanie Bitelsa, bo no narazie nie mam żadnych moich zdjęć zrajdu.. a szkoda ;D
Asasyn doglądający poszkodowanego pielgrzyma.. no tak co w tym dziwnego? xD
Dialog z uczestnikiem:
"- A teraz musisz przemyć ranę..
-Tak?
-Nie no.. tu jeszczę trochę.. i tu kropeczka.. i tu jeszcze niedokładnie..
-Następnie włóż dwa robaki, aby oczyściły ranę.. (dziewczyna wkłada)
-Coś jeszcze?
-No teraz to jeszcze najlepiej poliż.."
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24