nowe życie od ponad miesiąca. tyle osób straszyło, wątpiło i mówiło o łzach w oczach. a jednak to miejsce zmienia, zmieniło mnie to bardziej dorosłe niż wcześniej życie. zmieniłam się w pewnym stopniu na lepsze i niewyobrażam sobie powrotu do tego co zostawiłam za sobą. każdej nocy mimo wszystko zastanawiam się jak tam teraz jest, co się dzieje, kto przechodzi moimi uliczkami i jaki zapach ma mój pokój, w którym przebywałam od dziecka. często tęsknie, za ludźmi, za spokojem tego miasta i ciszą. mimo tego jest mi tu dobrze, to był najlepszy wybór w moim życiu, który skutkuje pozytywnymi emocjami. jest praca, niedługo zacznie się szkoła, dojdą obowiązki i pewnie wszystko zacznie się jeszcze trudniejsze. ale nie przeraża mnie to, chcę dalej dążyć do celu, budzić się, spędzać większość dnia w mpk i patrzeć na piękny Wrocław.
jeszcze jedno marzenie do spełnienia i będzie cudownie.
Kaska.