Kasia nam się rozchorowała -,-
bieda bieda.
Mocny poniedziałek. jeden dzień z życia mniej.
alee waaaaalić to.
teraz się człowiem dopiero dowiaduje
MOGŁAŚ DZWONIĆ PO BLUZE. pff
jestem zalamana bo dzisiaj miał
być bardzo ciekawy dzien i nie pykło.
Szkoda szkoda bo byłam strasznie ciekawa.
Niech ktoś zabierze ten katar ?
I kaszel?
i kichnięcia.
nienaiwdze być chora.
Chcę już październik i wrócić do rolnika.
Nie chce być tak daleko ;xxxxxxxxxxxxx
Z TEGO MIEJSCA POZDRAWIAM MOJEGO KOCHANEGO MĘŻA KTÓRY KIEDYŚ TRAFI NA TĄ NOTKĘ <3333