photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 15 STYCZNIA 2012

Ostatnio oglądając Króla Lwa zdałam sobie sprawę z tego, że potrafię powiedzieć każdą kwestię oraz zaśpiewać (jeżeli można to nazwać śpiewem) każdą piosenkę z tego filmu praktycznie bezbłędnie. Jedynym fragmentem jakiego nie potrafiłam wypowiedzieć jest moment od słów "niech żyje król" wypowiadanych przez Skazę, do momentu słowa "zabić". Okazuje się, że nie pamiętam tej sceny, ponieważ widziałam ją może cztery razy w życiu! Za każdym razem albo wychodziłam z pokoju, albo byłam tak zalana łzami, że nie potrafiłam nawet patrzeć się na ekran. Teraz te czasy minęły. I nie wiem, czy to dobrze, czy źle...

 

 

 

Komentarze

sick2heroine noo masakra -_- ludzie majO na baniii
19/01/2012 23:50:36
juststaystrong uuuuuuuuugryź szynkę! jap jap tłuuuuuuuuuustej szynki jap jap <3
no i Hakuna Matata i już się nie martw !
15/01/2012 22:32:23
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika discography.

Informacje o discography


Inni zdjęcia: Bezsennsa najprawdopodobniejnieI'm fine dawsteŻurawie jerklufoto1429 akcentovaPĄK KASZTANOWCA xavekittyx:) dorcia2700Górka Lotnika bluebird11Falcon. modernmedivalAutorefleksja. ezekh114Śledziennica elmar