A więc...
To ja... a to coś do czego się przytulam to moje skrzypce *-* Nowe... xD Znaczy mam je od wakacji ale ostatnio byłam w Bydgoszczy z nimi bo musiały przejść terapię odchudzającą szyjki... xd Za małą łapkę miałam do nich i sa jak nowe. <333
Jak widać równiez na załączonym obrazku fryzurkę zmieniłam. ;p
Dla Matta bo bardzo chciał xd ;***